W tej notce pokażę wam co kupiłam i co jest według mnie przydatne
Na studiach nie potrzebuję dużo zeszytów. Obecnie mam mało przedmiotów ale staram się kupować jeden po jednym grubym zeszycie na kilka przedmiotów. Te tutaj maja po 160 stron. Zwracam uwagę na to, żeby kartki były grubo "spięte". Polecam zeszyty na kołach - na pewno nie rozwalą się w torebce. Ja skusiłam się na te, bo po prostu mi się spodobały ale upewniłam się, że okładka jest dobrze przymocowana :)
Najczęstszą metodą chowania dokumentów jest koszulka A4. Mimo wszystko dokumenty mogą się pogiąć. Jeśli mam coś ważnego to często chowam te rzeczy do tych teczek, Są przeźroczyste - dzięki czemu nie zapomnę o ważnym dokumencie, przy okazji nie zmieni się jego kształt. W Auchan przecenili je z ok 3 zł na ok 1 zł :)
Nauczycielskie rzeczy mam już skompletowane :) Bardzo ważne i potrzebne są kolorowe pieczątki służące do motywowania. Używam następującego systemu: za zadania domowe i aktywność wystawiam pieczątki. 5 pieczątek oznacza, że dana osoba otrzymuje naklejkę.
Poza tym bardzo przydaje się blok techniczny. Jest idealny do drukowania flashcardów, które po wydrukowaniu na zwykłym papierze po prostu niszczą się.
Na koniec mały akcent zawodowy. Jak zobaczyłam taką gumkę to nie mogłam się oprzeć i musiałam ją kupić :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających bloga :) W następnej notce wrócę do tematyki kosmetyków.
Edyta :)
Świetne rzeczy biurowe :) uwielbiam takie motywy :))
OdpowiedzUsuńŚwietne zeszyty :)
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy kupiłaś, ja wczoraj byłam na zakupach szkolnych, jak myślisz zrobić tag: back to school? :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Nowy post z pierwszą sesją nowym sprzętem :)
efffie.bloogspot.com
Fajne fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNowy post na blogu-KLIK
Mój blog-KLIK
Życzę udanego powrotu do nauki :) Ja na szczęście mam już to za sobą
OdpowiedzUsuńpiona bo ja też xd
UsuńFajne zeszyty :)
OdpowiedzUsuńJa też już kupiłam kilka zeszytów, powodzenia w kolejnym roku :)
OdpowiedzUsuńhttp://dominikamorys.blogspot.com/
ja rowniez obserwuje pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://kinga-kingaa2500.blogspot.com/
Miłej pracy ;)
OdpowiedzUsuńWidać że zakupy udane ;)
Ja się powoli muszę przygotować na studia ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze się wakacje nie skończyły, a na każdym blogu pisze coś o szkole... Ja jeszcze cieszę się wakacjami ;3
OdpowiedzUsuńhttp://just-do-one-step.blogspot.com
Uwielbiam zakupy szkolne <3 Ale jeszcze o nich nie myślę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do mnie, poklikasz w linki u mnie w poście?
http://world-of-sandra-anna.blogspot.co.uk/2015/08/romwe.html
również lubie robic zakupy do szkoły :* z miła chęcią dołączam do grona obserwatorów :* i zapraszam również do obserwacji mojego bloga justperfectfashion.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMi do szkoły potrzebny jest tylko długopis, który i tak kupuję z opóźnieniem. :D
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie w wolnej chwili. :)
http://syll-kosmetycznie.blogspot.com/
Pierwszy zeszyt. Hahahahahha coś dla nas. A nie, sorry, kłamstwa :D
OdpowiedzUsuńJa muszę wybrać się na zakupy, chociaż jeszcze mam dobry miesiąc czasu. Najbardziej lubię zeszyty na kole, te rozmiarowo nieco większe od A5 i mniejsze od A4. Najlepiej mi się w nich notuje, przegląda i są i "pojemne" i wygodne w noszeniu jednocześnie. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zeszyty :)
OdpowiedzUsuńimmort4lgirl.blogspot.com
Ja jak pomyślę o nowym roku szkolnym, to mi się źle robi :p
OdpowiedzUsuńGenialne zeszyty :)
OdpowiedzUsuńhttp://aparatkaa97.blogspot.com/
ja juz po szkole i po studiach więc dla mnie to czas jak co dzień ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zeszyty!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie :)
http://sysiadelrey.blogspot.com/
to już studia widzę ja jeszcze muszę się pomęczyć rok w technikum.
OdpowiedzUsuńwww.wybuchowakatie.blogspot.com
mi już został ostatni rok ale studia to i tak najlepszy okres w życiu :)
Usuńdomyślam się ale ja raczej na studia iść nie bede. przy okazji dodaje do obserwowanych mam nadzieje że też mnie zaobserwujesz ;)
Usuńwww.wybuchowakatie.blogspot.com
Ja również używam jednego zeszytu do kilku przedmiotów, jeden zeszyt na poniedziałki, drugi wtorki itd :D
OdpowiedzUsuńhttp://asiablogmylife.blogspot.com/
Podoają mi się zeszyty. Właśnie muszę jechać córeczce zakupić zeszyty. Ps. też zostaję u ciebie
OdpowiedzUsuńJa zawsze kupuję zeszyty na kołowrotku, bo są najbardziej wytrzymałe :))
OdpowiedzUsuńten czas lubiałam- zakupów. nawet pierwszy tydzien mi sie w szkole podobał;) noooo i na tym by się skończyło ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńwszyscy dodaja te przygotowania a ja szkołe skończyłam :(
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie LoViseta.blogspot.com
jeśli bym mogła prosić o like na fanpage zrewanżuje się czym będziesz chciała- przepraszam za spam.
Widzę, że u Ciebie również tematyka szkolna :)
OdpowiedzUsuńAż by się chciało wrócić do tych czasów. Wczoraj widziałam zeszyty w biedronce i już miałam sobie kupić jeden, takie urocze.
OdpowiedzUsuńsuper rzeczy :)
OdpowiedzUsuńekomalwa.blogspot.com/
Uwielbiam takie rzeczy ;)
OdpowiedzUsuń